Mieszkańcy Iłowa martwią się o wodę. Listy, sygnały, opinie

2016-07-06 11:39:45(ost. akt: 2016-07-06 11:43:59)

Autor zdjęcia: czytelnik

Prace związane z oczyszczaniem i zagospodarowaniem stawu przy ul. Kraszewskiej w Iłowie spowodowały znaczne obniżenie poziomu wody. Mieszkańcy zauważyli, że staw uzupełniany jest wodą użytkową z sieci wodociągowej. Martwią się, czy w związku z tym, nie zabraknie im jej w kranach.

— Napełnianie stawu wodą z hydrantu jest bez sensu. Przecież ona i tak zaraz wsiąknie w grunt albo wyparuje. Panuje susza i może się okazać, że zaraz zabraknie jej w naszych domach — mówi oburzony mieszkaniec Iłowa. — Przez trzy dni lali wodę wężem do stawku. To syzyfowa praca i marnotrawstwo. Kto w ogóle na to pozwolił? Do tej pory nie było z tego powodu żadnych problemów, ale jak dalej tak będą lać, to kto wie czy wody nie zabraknie? Wszystkie zbiorniki w okolicy wysychają, a utrzymywanie poziomu wody w staku, wodą pitną jest niedorzeczne — dodaje.
Odpowiedź Zakład Gospodarki Komunalnej
Siecią wodociągową w gminie Iłowo zarządza Zakład Gospodarki Komunalnej, który odpowiedział, czym spowodowane było takie działanie. — Firma, która zajmuje się rewitalizacją tego terenu, zwróciła się do nas z wnioskiem o odpłatne udostępnienie wody z sieci, w celu podniesienia poziomu w zbiorniku. Wniosek był uzasadniony tym, że przy obecnym stanie wody, nie ma możliwości zainstalowania pewnych urządzeń wodnych — wyjaśnia kierownik ZGK Jerzy Mizeria.
— Poza tym, faszyna wzmacniająca brzegi, nie była do końca pod powierzchnią wody, co powodowało jej wysychanie. Po przeanalizowaniu potrzeb firmy oraz dziennego zużycia wody w gminie, zgodziliśmy się na udostępnienie wody z hydrantu. Konsultowaliśmy to też ze starostwem w Działdowie. Zamontowaliśmy wodomierz, aby monitorować zużycie. W pierwszym dniu wylano 256m3, a w dwóch kolejnych w sumie 150m3. Łącznie przez trzy dni było to 406m3. Działaliśmy w granicach pozwolenia wodnoprawnego, które określa średnie dobowe zużycie wody na poziomie 1400m3. Naszym nadrzędnym celem jest oczywiście zabezpieczenie wody dla ludności i dlatego zasilanie stawu odbywało się z prędkością 20m3 na godzinę tak, aby nie dopuścić do spadku ciśnienia w sieci. Nie mieliśmy też sygnałów od mieszkańców o jakichkolwiek utrudnieniach — dodaje. — Nasza hydrofornia jest bardzo duża, a stan wody w ujęciu jest monitorowany na bieżąco. Nie ma niebezpieczeństwa, że będą jakieś problemy z wodą. Ubiegłoroczne badania, które przeprowadził Instytut Geologiczny w Krakowie wykazały, że między rokiem 2009, a 2015, poziom lustra wody w ujęciu obniżył się minimalnie — uspokaja na koniec Jerzy Mizeria.

Maciej Nowicki
dzialdowo@gazetaolsztynska.pl


Czytaj e-wydanie





Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. 

Swoją stronę założysz TUTAJ ".

Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna

Komentarze (7) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. do marudnych #2024067 | 46.112.*.* 9 lip 2016 09:44

    Komentarz nisko oceniony. Kliknij aby przeczytać. robia cos jest zle nie robia tez jest zle jestescie jak wrzody na dupie jak wam sie nie podoba to pakowac walizki i jechac tam gdzie jest idealnie zycze znalezienia takiego miejsca heheh

  2. Piękne centrum wypoczynku #2022793 | 82.160.*.* 7 lip 2016 08:59

    A ja widziałem parę młodą która robiła sobie ślubne foty nad stawem...Powstaje nam Miłosny zakątek z brudnego rynsztoka. Troche obawiałem sie o te nowe władze, ale teraz widzę że radzą sobie świetnie. No i może rybki kolorowe tam wpuszczą. Mówie wam ludzie, cieszmy sie takimi ładnymi inwestycjami bo inni nam moga pozazdrościć. Trzeba spojrzeć prawdzie w oczy. Jest ładniej niz było!

    odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. EverLast #2022598 | 83.9.*.* 6 lip 2016 20:52

      Co by nie mówić, stawek wygląda teraz o niebo lepiej niż kiedyś - swoją drogą już dawno powinno to być zrobione. Tutaj dla gminy wielkie brawa, tak jak za plac zabaw z siłownią. Wracając do wody, piszą, że lane wody do stawku to bezsens... hmmm... a lanie wody na trawnik ma sens? Jeśli tak to lanie do stawku też ma. Chcesz mieć zadbany trawnik, podlewasz go. Chcesz mieć ładnie nad stawkiem, dolewasz wody, żeby nie przepadło to, co już zrobione. Proste i logiczne. Bicie piany o 400m3 - to właśnie jest bezsens.

      Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz

    2. nota #2022364 | 37.47.*.* 6 lip 2016 14:48

      Ten koszt nie może być doliczony ponieważ kwota za wykonanie jest ustalona przy podpisywaniu umowy z wykonawcą na samym początku. Najlepiej jest krytykować nie mając o niczym pojęcia. Zamiast cieszyć się, że coś się zmienia na lepsze, kilku marudzacych będzie udowadniać, że jest to niedobre i niepotrzebne.

      Ocena komentarza: poniżej poziomu (-4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

      1. @ #2022356 | 37.47.*.* 6 lip 2016 14:37

        Firma zwrocila sie z wnioskiem ale koszt bedzie doliczony do kosztow ktore zaplaci gm. Ilowo. Niech zaplaci z wlasnej kieszeni ta osoba ktora byla pomyslodawca dekoracji ilowa

        Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

      Pokaż wszystkie komentarze (7)
      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5